Z raportu NIK wynika także, że w urzędach gmin często brakowało nie tylko rzetelnego podejścia do problematyki ochrony cennych przyrodniczo obiektów, ale wręcz samego nią zainteresowania. W ponad 60 proc. gmin informacje zawarte w obowiązujących dokumentach strategicznych, w tym z dziedziny planowania przestrzennego, były ze sobą niespójne, zawierały też często nierzetelne dane. 

Niemal połowa gmin miała nieaktualne dane o swoich  lokalnych formach ochrony przyrody, a 41 proc. gmin nie miało aktualnego programu ochrony środowiska. Nieaktualne też (w ponad 70 proc. gmin), zarówno co do zawartości, jak i umocowania legislacyjnego, były akty prawa miejscowego. Aktów tych nie nowelizowano w sposób dostosowujący do obowiązujących wymogów. Więcej na ten temat >>